Gry kontrolne na plus
![Gry kontrolne na plus](https://static.futbolowo.pl/assets/870/6/2/329069fee10186b8342432c978defe31a09caf.jpg)
Intensywny weekend zaliczyli zawodnicy rocznika 2005 i młodsi rozgrywając dwa sparingi w kat. Młodzik (8+1) oraz poniedziałkowe finały dolnośląskie o Puchar Tymbarku.
Sparing nr 1
Piątkowe popołudnie podopieczni trenera Cupiała spędzili na boisku treningowym, gdzie w ramach sparingu podejmowali drużynę Unii Bardo (rocznik 2003 i młodsi), grającą na co dzień w LTM. Drużyna starsza i silniejsza fizycznie zmuszała "biało-niebieskich" do szukania innych wariantów na przetransportowanie piłki w pole karne przeciwnika, a niżeli gra ciałem. Młode Orły wygrały spotkanie, jednak bardzianie pokazali, w których aspektach trzeba usprawnić rozegranie piłki.
" Widać, że gra techniczna, która dominuje na boiskach typu Orlik i LOO jest w naszych szeregach na dobrym poziomie. Momentami grę moich zawodników oglądało się z zachwytem i podziwem, że stan wiedzy odnośnie gry na dużym boisku jest wyższy niż się spodziewałem. Brawo."- komentuje trener Cupiał
Orzeł Ząbkowice Śląskie (2005) - Unia Bardo (2003) 6:1
Bramki: Stanisław Kozioł, Mateusz Nocoń, Kamil Ostaszewski 2x, Radosław Pogodziński, Karol Kowalczuk
AP Orzeł Ząbkowice Śląskie: Maciej Szumny, Filip Stuglik, Bartosz Nocoń, Bartosz Zawadzki, Alan Madej, Michał Fitak, Cezary Kawecki, Radosław Pogodziński, Igor Skiba, Stanisław Kozioł, Patryk Charęza, Hubert Szuszkiewicz, Mathias Terlecki, Kamil Ostaszewski, Karol Kowalczuk, Mateusz Mądry
Sparing nr 2
W niedzielny poranek do Ząbkowic Śląskich przyjechała zaprzyjaźniona drużyna Nysy Kłodzko (rocznik 2005). Pogoda, jak przy piątkowym meczu zawodników nie rozpieszczała, jednak nie odstraszyło to nikogo. Obie ekipy stawiają dopiero "pierwsze kroki" na tego typu boisku (kat. Młodzik), jednak widać, że po obu stronach tkwi potencjał piłkarski.
"Wyciągnęliśmy wnioski z ostatniego sparingu i skupiliśmy się na wariantach, które nie przejawiały się w spotkaniu z Unią. Cieszy fakt, że w obu spotkaniach straciliśmy tylko jedną bramkę, a w ofensywie stworzyliśmy mnóstwo akcji bramkowych. Powoli zaczyna działać termin pt. "spalony w praktyce"."- trener K.Cupiał
Orzeł Ząbkowice Śląskie (2005) - Nysa Kłodzko (2005) 8:0
Bramki: Stanisław Kozioł 3x, Hubert Szuszkiewicz, Kamil Ostaszewski 2x, Karol Kowalczuk, Cezary Kawecki
AP Orzeł Ząbkowice Śląskie: Maciej Szumny, Jakub Kuzakowski, Filip Stuglik, Bartosz Nocoń, Alan Madej, Cezary Kawecki, Igor Skiba, Stanisław Kozioł, Hubert Szuszkiewicz, Mathias Terlecki, Kamil Ostaszewski, Karol Kowalczuk, Rafał Kłys, Tomasz Palac
Finały wojewódzkie turnieju o Puchar Tymbarku - Świdnica
Jako Reprezentacja Szkoły Podstawowej nr 3 uzyskaliśmy awans z finałów powiatowych na finały wojewódzkie do Świdnicy. W turnieju udział brały drużyny rocznika 2004 i młodsi. SP nr 3 wspomagana zawodnikami z drużyny trenera Kupca- Michał Balicki i Maciej Toczyński była najmłodszą, biorącą udział w tej kategorii wiekowej (5 osób z rocznika 2005/ 2 osoby z rocznika 2006 i 1 osoba z rocznika 2007). Zostaliśmy przydzieleni do grupy D, w której zajęliśmy trzecie miejsce.
SP nr 3 w Ząbkowicach Śląskich - SP nr 3 Lwówek Śląski 4:1
Bramki: Alan Madej 2x, Karol Kowalczuk 2x
SP nr 3 w Ząbkowicach Śląskich - SP Kiełczów 0:3
SP nr 3 w Ząbkowicach Śląskich - Oratorium Środa Śląska 2:5
bramki: Alan Madej, Michał Balicki
"Zawodnicy niemrawo, jednak skutecznie weszli w turniej, zwyciężając z najsłabszą drużyną w grupie. Potyczka z Kiełczowem i Środą Śląską to spotkanie bez odpowiedniej woli walki, bardziej przechodzone niż wybiegane. Mimo braku zawodników z klubu, z którymi uczniowie SP nr 3 trenują na co dzień (taki komfort miał Kiełczów), musieliśmy stawić czoła rywalom. Patrząc przez pryzmat gry, stwierdzam, że brakowało nam pazura i czystej, ambitnej gry, żeby przeciwstawić się w dwóch ostatnich spotkaniach."- podsumowuje trener Cupiał.
SP nr 3 w Ząbkowicach Śląskich: Maciej Szumny, Filip Stuglik, Maciej Toczyński, Bartosz Zawadzki, Dawid Łaszczewski, Michał Balicki, Karol Kowalczuk, Radosław Pogodziński, Alan Madej, Kamil Krzyżanowski
Komentarze